niedziela, 24 lipca 2011

OTOD


Tym razem bardziej dziewczęcy outfit na lato. Nie będę za wiele pisać, po prostu zobaczcie same.

Lakier do paznokci Lovely Crystal Strenght
Zegarek Six (prezent od mojego Pawełka na Boże Narodzenie)



Tak się prezentuje całość: 
sukienko-tunika HM ok 10-15euro
pod spodem (nie lubię dużych dekoldów) taka podkoszuleczka (bo nie wiem jak to nazwać przykrywająca biust, kończąca się pod biustem) ok 3 euro



Jedna z najnowszyh torebek no name 7,99euro




Sandałki - sklep chiński 10euro



Kolczyki - jedyne w swoim rodzaju, bo od mojej mega przyjaciółki Andzi :*



Tutaj z narzuconą kurteczką
Colloseum ok 10-15euro (sprzed dwóch lat)


Pod biustem pasek z taily weil, by podkreślić kobiece kształty;)
z przeceny 2 euro



Kolejny dodatek - szaliczek lekki zwiewny
z HM'u za całe 1 euro z przeceny


Tak jeszcze raz prezentuje sie całość: 


piątek, 15 lipca 2011

Cienie do powiek z MNY - Maybelline New York

Właściwie to przechodziłam koło nich zazwyczaj obojętnie i nie byłam do nich jakoś przekonana. Ale sama nie wiem dlaczego. Dopiero gdy zaczęłam grzebać w takim boxie z przecenionymi produktami z tej firmy, dostrzegłam kilka fajnych cienie. Oczywiście szybciutko zrobiłam swatcha chociaż  jednego, żeby przekonać się o ich pigmentacji. Postanowiłam zaryzykować. Dużo do stracenia nie było, gdyż były przecenione na 1-1,50euro. Normalna ich cena to 1,95euro.

Oto i one:




W końcu znalazłam super cienie bazowe. Ten środkowy to cień bazowy na całą powiekę, ten pierwszy - biały na łuk brwiowy i w wewnętrzny kącik oka a ten ostatni w załamanie (w rzezywistości jest trochę ciemniejszy) i już mamy naturalny makijażyk, wręcz make up - no make up :)


a tutaj, żeby rozweselić trochę oko:) aczkolwiek ten niebieski jest taki sobie, ma drobinki, które mnie deneruwują:P



tak prezentują się wszystkie:






Jestem z nich bardzo zadowolona. Fajna pigmentacja, dobrze się trzymają i blendują. Mają fajne satynowe wykończenie no i ogólnie super kolorki:)

czwartek, 14 lipca 2011

Limitka P2 Sun City - lakiery do paznokci

Firmę P2 wiele z nas już zna, mimo iż jest ona dostępna chyba tylko w DE. Już jakiś miesiąc temu ukazała się limitka zatytułowana Sun City (limitki wychodzą co miesiąc lub dwa na tej samej zasadzie co w Essence i Catrice) Nic innego nie przykuło (?) mojej uwagi jak te oczodajne lakierki - wprost wymarzone na lato :)
Najpierw wzięłam tylko czerwony, bo byłam ciekawa ich konsystencji. Ale po kilku użyciach byłam tak z nich zadowolona, że poszłam po trzy następne kolorki. No bo lakierów nigdy nie za wiele, tym bardziej jeśli kolor zmienia się codziennie, a przecież w roku jest 365/6 dni, co nie?;)

Tak się one prezentują:



ciemny niebieski
zółto-złoty
wiśniowo-malinowy
złoto-pomarańczowy

Sesyjnie....

Wy pewnie już jesteście po sesji, bo z tego, co mi wiadomo, w PL sesja zaczyna się wcześniej niż w DE.
Ja w poniedziałek pisałam egzamin. Taki mega teoretyczny. Był on inny niż wszystkie inne, bo opierał się na 49 pytaniach, na które trzeba było sobie opracować odpowiedzi.  Z tych pytań profesor wybrał 8 i na 5 trzeba było odpowiedzieć. Więc pamięciówki mega dużo...
Wtedy przypomniał mi się mój sposób sprzed kilku lat - pisanie odpowiedzi na kartce a nie powtarzanie jej głośno. Zdecydowałam się na ten sposób z tego powodu, że nie potrafiłam się jakoś skoncentrować. Gdy powtarzałam sobie opowiedź na pytanie (na pół strony czasem) to jak się zacięłam, to nie pamiętałam na czym skończyłam, albo powtarzałam w kółko trzy razy to samo zdanie. A tak szło mi szybciej i sprawniej, bo wszystko zapisywałam, a przez zapisywanie też się utrwala (przykład - robienie ściąg)
Oto co mi powstało - moje wypociny.
Na starych niepotrzebnych kartkach z notesu lub starej papeterii;)





wtorek, 12 lipca 2011

Zamówienie z Avonu

Oto produkty, które sobie zamówiłam z avonu.
->Wreszcie była przeceniona woda toaletowa Spotlight - piękny zapach:) (koszt 50zł)
->Kilka produktów do zdrowego opalania się - spray z SPF 6, spray wzmacniający opaleniznę i spray po opalaniu, każde po 9,90zł
->Następnie balsam do ciała i olejek do mycia skin so soft (w granicach 8-10zl) kiedyś już je miałam i byłam   zadowolona.



Dodatkowo dostałam kilka próbeczek podkładów i perfum.

sobota, 9 lipca 2011

Zwyczajny, prosty, na upalny dzień... OTTD

Zbyt dużo nie mam do dodania. Wszystko zawarte w tytule. Nic wymyślnego. Najważniejsze, by było chłodno i wygodnie.













 I już opisuję co, skąd i za ile;)
Spedenki dżinsowe - HM'u ok 20euro (od mojego Lobala;):*)
Top ok 6euro z Kika
Torebka ok 45zł + przesyłka z allegro (niby z Primarka)
Kurteczka/ bluza dżinsowa z HM'u 20euro (kupiona w zeszłym roku)
Kolczyki I'am stojaki w C&A (wyprzedaż) 1euro
Lakier na paznokciach z Lovely, seria Crystal Strengh (numerka ani nazwy niestety nie mogę znaleźć)

Nic specjalnego, nic odkrywczego i drogiego, ale mimo wszystko można na co dzień wyglądać ciekawie...
Pozdrawiam






piątek, 8 lipca 2011

Ciekawość nie zna granic:/

Na YT i blogach jest teraz bardzo głośno o Beauty Blenderze do rozprowadzania makijażu. Podejrzewałam, że nakładanie podkładu zwykłą gąbeczką dostępną w Rossmannie nie da takiego efektu i się nie sprawdzi, bo gdyby tak było, nikt nie kupowałby tak drogiego beauty blendera... No ale jak to ludzka ciekawość - nie zna granic. Gąbeczki były nie drogie, więc stwierdziłam - a co tam, spróbuję. No spróbowałam...


Jadąc autobusem zaczęłam się rozglądać, co tam tu śmierdzi gumową rękawiczką... Patrzę na panią,która siedziała obok mnie, czy przypadkiem nie ma gumowych rękawiczek założonych, no ale bez przesady, czemu miałaby mieć...?;) Później przyszło mi do głowy, że ta gumowa rękawiczka śmierdzi jak te gąbeczki do podkładu. I wszystko było jasne, okazało się, że to mi pod nosem tak śmierdzi, bo gąbeczka zostawiła swój gumowy zapach na mojej twarzy:P Na szczęście wracałam już do domu, więc szybko zmyłam makijaż i odświeżyłam buźkę. Gąbeczkom zrobiłam fotę, żeby ją tutaj wstawić i grzecznie wyrzuciłam je do kosza. A na necie zamówiłam nowiutki pachniutki Beauty Blender:) Czekam na niego, jutro albo w poniedziałek powinien być:)

Zamówiłam tzw zestaw podóżny z płynem do mycia gąbeczki 90ml.
Pozdrawiam:)

czwartek, 7 lipca 2011

Paletka cieni z HM'u

Upolowałam:) Chciałam w sumie kupić tą pletke, która jest w stałym sortymencie, ale zobaczyłam, że ta z serii hello kitty jest przeceniona na 3 euro:) I nawet lepiej, bo ta druga ma dość dużo cieni z brokatem, a ta z hello kitty ma same cienie perłowe bez drobinek - i o to mi chodziło:)






Cienie są bardzo fajne. Łatwo rozprowadzają się na powiece, dobrze są napigmentowane i do tego tanie. Zresztą słyszałam, że ta standardowa paletka z Hm'u jest dobra, więc nie wahałam się wziąć tej.
Buziaki

poniedziałek, 4 lipca 2011

OTOD

Witajcie,
gdzieś zawieruszyły mi się zdjątka z wtedy jeszcze upalnych, słonecznych, pięknych dni i dopiero teraz się na nie natknęłam. Więc prezentuję Wam poniżej strój dnia na słoneczny dzionek. Zestaw ubranek bardzo wygodny, w jasnych pastelowych kolorach.




Spodenki - colloseum albo forever 18, 16euro (razem z paskiem)
Top - Kik, 3,99euro
apaszka - sklep chiński, 1euro
okulary - taily weil, 5-6euro
łańcuch sowa - prezent od przyjaciółki pod choinke (podrawiam:*)
torebka - allegro, 30-40zł
buty - slep chiński 10-12euro