Po obejrzeniu kilku filmików o kosmetykach z Lenka Kosmetik skusiłam się i ja na dwie palety - tą, którą Wam za chwile zaprezentuje i paletkę korektorów, z której jestem też zadowolona :)
Najpierw może zaprezentuję tu swatche, bo chyba to najbardziej nas zawsze interesuje przy omawianiu cieni do powiek.
|
Kolorystyka i dobór cieni jest naprawdę fantastyczna. Nie ma cienia, którego bym nie mogła użyć, bo jest dziwnym kolorem, niecodziennym, bądź jest słabo napigmentowany. Absolutnie. Może te cienie zaraz u góry wydają sie dość lekko napigmentowane, ale nietety tylko takie udało mi się zrobić zdjęcia, bo światło teraz zimą kiepskie :/ Ale uwierzcie mi na słowo - wszystkie cienie z tej paletki są świetne. Paletka jest warta o wiele więcej niż w rzeczywistości kosztuje (50zł) |
|
Cienie się utrzymują bardzo dobrze na bazie, bez nie wiem, gdyż używam zawsze bazy na powieki. Łatwo je rozblendować, nie osypują się jak cienie ze Sleeka, nie ma w nich brokatu, są odcienie i matowe i z połyskiem. Można nimi wyczarować piękny look na dzień jak i na wieczór. Ja jestem zachwycona tą paletką. U mnie ona wygrała ze Sleekiem (Au naturel i Oh so special) |
|
Dodatkowo sama paleta w sobie jest cała czarna, wygląda solidnie i elegancko. |
Ja jestem nią zachwyczona i już kuszę się na inne produkty z Lenka Kosmetik - może polecicie mi coś konkretnego, co już zdążyłyście przetestować?
Pozdrawiam
wow kolorki bardzo w moim stylu :) coś pięknego
OdpowiedzUsuń