piątek, 14 marca 2014

Idealny bronzer Bahama Mama od The Balm

Chyba znalazłam ten idealny wymarzony bronzer... :)
Chodzi o sławnego już na blogach i YT 
Bahama Mama
od The Balm
Nie dziwię się już, dlaczego tak o nim głośno i czemu jest on tak zachwalany.


Opakowanie przeurocze, ale marka The Balm ma to do siebie, że wypuszczają swoje produkty na rynek w bardzo uroczych opakowaniach, podobnie jak marka Benefit. Ciężko mi było siebie samą przekonać do kupna tego produktu, bo jednak swoje kosztuje, około 55,90zł + przesyłka (cena z online-sklepu mintishop.pl), ale nie żałuje żadnego wydanego grosza na ten bronzer. Mam w swojej kolekcji kilka bronzerów, bo cały czas szukałam tego jedynego, idealnego.. ale wszystkie są w granicach do max 20zł, stąd moje wątpliwości co do ceny Bahama Mama. Jednak jakość, odcień i sposób w jaki się rozprowadza ten produkt, nie dorównuje tym, które już posiadam. W końcu mam uczucie, że mam taki bronzer jaki chciałam i mam nadzieję, że nie będę się już rozglądać za innymi ;)

Kolor, odcień tego bronzera jest idealny! Nie ma żadnych odcieni i podtonów pomarańczowego, czerwonego czy rudego. Jest jasnobrązowy, świetnie konturuje twarz i nadaje się do tzw. "opalenia skóry twarzy", która po nałożeniu tego produktu wygląda naprawdę jakby była muśnięta słońcem.

Bardzo łatwo i przyjemnie się blenduje, gdyż jest w swojej konsystencji dość miękka. Nie robi smug, placków czy plam na twarzy przez co jest dobra dla początkujących. Dobrze napigmentowany produkt. Nie trzeba go wiele nabrać na pędzel, by uzyskać na twarzy jego odcień.

Ja jestem posiadaczką twarzy okrągłej tzw. pyzy ;) przez co uważam, że bronzer jest w moim makijażu codziennym niezbędny. Po prostu lepiej (szczuplej;) się czuje, gdy mam nim wykonturowaną twarz. Nakładam więc bronzer na i pod kości policzkowe, trochę na skronie i pod brodę, by uzyskać optyczne wyszczuplenie pyzatej twarzy ;)

Jeden z następnych postów, jakie mam w zanadrzu to rozświetlacz również z The Balm i również rozsławiony na wielu forach Mary-Lou Manizer. Kolejny ulubieniec :)
Chciałam się Was zapytać, czy i Wy macie jakieś ulubione produkty marki The Balm, które mogłybyście mi z czystym sumieniem polecić. Może jakiś róż w ciepłym odcieniu?

Pozdrawiam


4 komentarze:

  1. Od wczoraj sama jestem jego posiadaczką :D Czekałam na jakąś zniżkę i jak już się pojawiła na dzień kobiet to klik, klik, już bez wahania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak Twoje pierwsze wrazenie? Jestes nim tak samo zachwycona jak ja? Pozdrawiam

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym kiedyś sobie kupić Bahama Mama :)

    OdpowiedzUsuń