wtorek, 13 marca 2012

Dwa ulubione nudziakowe lakiery do paznokci

Lubię na moich paznokciach przeróżne kolory. Nie mam nic przeciwko ciemnym, żarówiastym i intensywnym kolorom, ale od czasu do czasu potrzebuję też eleganckiego połysku na paznokciach w cielistym kolorze, nie rzucającego się za bardzo w oczy a jednak sprawiającego, że moje dłonie i paznokcie wyglądają na zadbane i eleganckie.

Mowa tu naturalnie o lakierach z Wibo :)


Ja mam numerek 3 i 4. Jest ich więcej, ale między pozostałymi nie widziałam różnicy, więc wzięłam dwa, które najbardziej się odróżniały. Oba są mleczne. Jeden idzie w kierunku lekkiego delikatnego różu, drugi natomiast jest kremowy wpadający w beż.

Super szybko i sprawnie się nakładają. Nie robią żadnych smug. Super sprawa, jeśli potrzebujemy szybko pomalować sobie paznokcie, by dobrze wyglądać. 

Tylko polecać... :)

Essence wypuściło teraz na rynek serie lakierów nude. Fajne odcienie, bardzo mnie kuszą, lecz czytałam recenzje, że lakiery te ciężko się roprowadzają i pozostawiają smugi. Ma może któraś z Was już lakier z tej serii? Jak Wam się sprawuje?

Pozdrawiam

3 komentarze:

  1. mam nr o3 i jestem bardzo bardzo zadowolona!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kolorki :) tylko ciekawa jestem jak wyglądają na paznokciach??:)
    Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru:))

    OdpowiedzUsuń