Na co dzień nie robię sobie czarnej kreski na linii wodnej, dlatego, gdy tylko ją zrobię nawet przy stonowanych cieniach typu brąz czy odcienie szarości, to już wygląda oko inaczej, bardziej wieczorowo-imprezowo. Dla niektórych może to standard, gdyż mając codziennie czarną kreskę na linii wodnej, nie dostrzeże się tej różnicy. Ja zawsze mam na linii wodnej beżową kredkę z Basic - dość trwała i bardzo odświeża spojrzenie, szczególnie gdy ma się tak jak ja często zaczerwienione białka.
Pozdrawiam
Od czego masz czerwone bialka? Moze ma to cos wspolnego z jakoscia kosmetykow?
OdpowiedzUsuńRaczej nie, gdyż zdarza mi się to, używając różnych kosmetyków i zauważam zasadę, że im wcześnie wstaje, tym bardziej czerwone białka mam, więc bez kredki w odcieniu skóry n linii wodnej się u mnie nie obędzie, używam jej codziennie :D Później ten efekt zaczerwieniionych białek z upływem dnia znika, a może to magia kremowej kredki na linii wodnej?;)
Usuń