W ciągu ostatnich dwóch, trzech miesięcy nabyłam kilk róży do policzków.
|
Tutaj dumnie preztentuje się róż z Rival de Loop. Wprowadzili kilka nowych produktów do szafy i bardzo mnie ten kolor skusił. |
|
Ach ta nazwa... A koszt do 3 euro |
|
Catrice zmieniało swój asortyment na jesień i te róże były przecenione, więc żal było nie wziąć, tym bardziej, że kolor bardzo przypadł mi do gustu. |
|
Koszt do 2 euro |
|
Tutaj poszczególne paski różu, można go z powodzeniem stosować jako rozświetlacz. |
|
Skorzystałam również z promocji w Biedronce, gdy mieli oni wystawione na sprzedaż produkty z Bell. Do Bell nie mam nigdzie dostępu, bo w mojej Naturze nie ma szafy Bell, a słyszałam o nich wiele dobrego. |
|
Kolorek przecudny, w sam raz na dzień. A już wkrótce pojawi się post o bronzerach z Bell i dalszych zakupach z Biedronki ;) |
kolor różu z RdL bardzo ciekawy :D
OdpowiedzUsuń