wtorek, 24 maja 2011

Kremy Ava Laboratorium

Obiecałam, to piszę;) W końcu znalazłam trochę czasu.
Na początku jedna sprawa, która mnie męczy. Te kremy - wszystkie trzy - były wystawione na takim osobnym regale z mocno przecenionymi produktami. Pomyślałam, że pewnie muszą być szybko zużyte, ale na spodzie opakowania jest data, kiedy najlepiej zużyć, to przed lipcem 2013 roku.. Hmm.. a w normalnym sortymencie nie mogę produktów tej firmy Avy znaleźć. Dziwne... Zakupiłam je w rossmannie.

Może zacznę od tego kremiku z zieloną herbatą i koenzymem Q10+R na powieki i pod oczy.
- 25ml, pierwotna cena 19,90zł, przeceniony 11,90zł
- leista, rzadka konsystencja, ale nie żelowa, emulsja
- bardzo dobrze nawilża
- bardzo wydajna
- przez swoją lekką konsystencę daje ukojenie zmęczonym powiekom i fajnie nawilża, zmiękcza skórę
- lekki, przyjemny, mało wyczuwalny zapach (ciężko powiedzieć czego, może to nawet zielonej herbaty)
- poprawę w napięciu i elastyczności nie zauważyłam, ale tego nie stwierdziłam jeszcze w żadnym kremie pod oczy
- szklany słoiczek (trzymam go na półeczce nad umywalką i już nie raz mi spadł do umywalki, narobił takiego hałasu, że szok, ale nadal jest cały;)

Teraz przejdę do kremu na dzień Krem z zieloną herbatą  i koenzymem Q10+R do cery suchej i wrażliwej
- 50ml, z 16,99zł na 10,99zł
- konsystencja raczej normalna, nie emulsja, bo rzadka nie jest, ale też nie jest gęsta jak w tłustych kremach, taka w sam raz;)
- kremik też bardzo wydajny jak w przypadku tej emulsji pod oczy, gdyż nie trzeba go dużo nabrać a ładnie nawilży całą skórę twarzy i dekold
- idelany na dzień dla cery suchej, super pod makijaż
- zapach przyjemny, coś w stylu zielonej herbaty, bardziej wyczuwalny niż w kremie pod oczy, ale nadal mało intensywny
- opakowanie plastikowe

Emulsja przeciwzmarszczkowa, extra tłusta, dla cery suchej i normalnej
- 50ml, z 19,99zł na 11,59zł
- mój pierwszy krem przeciwzmarszczkowy;) :P choć dopiero w lipcu kończę 25 lat :D
- przyczepić się muszę niestety do określenia emulsja, bo jak w przypadku kremu pod oczy można jego konsystencję nazwać emulsją, bo jest rzadka, to ten krem jest zbity, jego konsystencja jest taka jak w innych kremach tłustych bym powiedziała... gęsta, zbita i tłusta
- ten krem już nie jest taki wydajny jak dwa pozostałe, ale to pewnie przez swą konsystencję, jest zbity i przez to trzeba go więcej nabrać na palce, żeby móc ogarnać całą twarz i szyję (bo nie zapominajmy o kremowaniu również szyji!!!)
- głęboko nawilża, pozostawia świecącą skórę po wklepaniu, ale jakby mogło być inaczej w kremie tłustym?;)
- nie zapycha porów
- mimo, że jest tłusty nie wyskakują mi po nim żadne pryszcze, niedoskonałości, nawet podczas okresu (co u mnie było do tej pory standardem:D)
- opakowanie plastikowe






Kremy te zaczęłam używać zaraz po Wielkanocy. Zdjęcia były robione z jakieś dwa tyg później. Jeśli chodzi o krem pod oczy i na powieki to jest go jeszcze 3/4, krem na dzień około połowy, na noc - mniej niż połowa.

Jestem z nich baaardzo zadowolona. Ja mam suchą skórę/cerę, więc jest to idealny zestaw dla mnie. Na dzień dobre nawilżenie twarzy, kremik pod oczy kojący i nawilżający a na noc tłuściutkie nawilżenie;) 

3majcie się ciepło

3 komentarze:

  1. Ciekawe czemu zostały aż tak przecenione, nie maiły ponizczonych kartoników czy cos takiego?

    OdpowiedzUsuń
  2. moze roprostu zostaly ostatnie kilka szutk i dlatego,

    OdpowiedzUsuń
  3. byłam w rosmanie wczoraj i widzialam u mnie w rosmanie widzialam maseczki pomidorowe w saszetkach

    OdpowiedzUsuń