wtorek, 19 listopada 2013

Hydra vegetal z Yves Rocher, płyn micelarny, tonik, serum

Kilka tygodni temu skończyłam używać kilka produktów z serii Hydra Vegetal  z Yves Rocher.
Na zdjęciu są cztery produkty, brakuje kremu do twarzy na dzień i na noc.

Muszę przyznać, że jestem zadowolona z tych produktów. Na żaden tak naprawdę nie mogę narzekać, wszystkie spełniły moje oczekiwania.
Płyn micelarny na pewno jeszcze kiedyś kupię, gdyż jest świetny. Do innych kosmetyków z tej serii pewnie też kiedyś powrócę, ale w pierwszej kolejności do płynu micelarnego. Tym bardziej, że w DE jest tych płynów mało, ciężko spotkać tu płyn micelarny.
Tonik świetnie odświeża i nawilża skórę po oczyszczeniu lub rano, gdy potrzebujemy ożywienia. Krem, po którym opakowanie już wyrzuciłam, również spisał sie dobrze do mojej suchej skóry.
Słynne serum nawilżające, rozsławione na YT i blogach - fajne, ale szału nie robi, ale jako krem na noc czy na dzień, czemu nie.
Najmniej moge powiedzieć o intensywnym serum nawilżającym wygładzającym zmarszczki, gdyż je zaczęłam używać dopiero niedawno.

Tak są te produkty zapakowane, gdy je kupujemy, w razie gdybyście ich szukały na półkach.
A teraz ceny...
Tonik i płyn micelarny około 4 euro
Krem na dzien i na noc ok 7 euro
Oba serum około 10 euro

I co zabawne - te serum w DE kosztuje cały czas 10euro. Fakt, że tam jest podana wyższa cena najpierw, która jest przekreślona na 10 euro, ale ta cena 10 euro jest już od ponad pół roku, bo za każdym razem taka widnieje, gdy tam zachodzę. A dziewczyny na YT lub blogach mówią/piszą, że w PL trzeba polować na promocję, by dostać to serum za 40zł lub trzeba kupic dwa za 80zł. Nie wiem, może każdy kraj ma swoją politykę... ;)

1 komentarz:

  1. ja mam krem na dzień i tonik i jestem baaaardzo zadowolona! Jutro będę na zakupach i wykorzystam zniżkę na inne produkty z tej serii :) polecam :)

    OdpowiedzUsuń