Wiem, że jest wsród Was wiele osób, które jak widzą napis AVON, to zaraz uciekają wzrokiem, bo są zrażone produktami tej marki. Racje poniekąd mają. Ja też nieraz i dwa przejechałam się na ich produktach, ale mam jakąs taką duszę testera i od czasu do czasu na coś się skuszę i zamówię.
O pomadkach z Avonu z serii Color Trend jest już post na moim blogu - jeden z pierwszych.
Tym razem poświęcę swoją notkę pomadką z tych droższych serii.
Perfect Peach - bardzo letni kolor, wpadający może nawet w koral, idelny na lato, połyskujący, ciepły odcień |
Never so Nude - metaliczna, wpada lekko w brąz, pomarańcz, odcień ciepły |
Ważna informacja - wszystkie swatche szminek są zrobione na bazie pomadki ochronnej gdyż tak je noszę na co dzień. Nie chodzi tu o wysuszenie ust, gdyż tego nie robią, ale ich kolor jest ładniejszy, gdy mamy najpierw nałożoną pomadkę bezbarwną, odcień jest bardziej stonowany.
Pomadki Avon to zdecydowanie moje ulubienice wśród kosmetyków tej kategorii :)
OdpowiedzUsuńja mam kilka pomadek avon i jestem z nich zadowolona, może głowy nie urywają, ale są przyzwoite: dobrze się noszą, nie są tępe w nakładaniu i bardzo często po nie sięgam :)
OdpowiedzUsuńmam czerwoną i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń