sobota, 2 kwietnia 2011

Chustki, apaszki, szaliki...

Witam:)
Tutaj kolejna porcja mojej małej obsesji;)
Robiłam ostatnio porządki wiosenne i tak mi wpadło to w ręce...
Chcialam przy okazji posorotowac je i te, ktorych juz nie nosze komus oddac, ale niestety z żadnej nie mogłam zrezygnować, więc tylko je uporządkowałam i schowałam z powrotem so szafy.
Chustka czy szalik to bardzo ładny dodatek do całego stroju. Czasem może zastąpić biżuterie. Dlatego ja mam je prawie we wszystkich możliwych kolorach, bo przecież nigdy nie wiesz, w co się ubierzesz i jaki kolor będzie Ci pasował;)
Trzymam je na takim specalnym wieszaku z ikei (koszt ok 4euro)



Obecnie poluję na chustkę w kolorze pudrowego różu, żeby mi pasowała do mojej najnowszej torebki. Lubię, gdy szalik pasuje do torebki i butów. Jeśli tak nie jest, źle się wtedy czuję. Wiem, że teraz można łączyć różne kolory i wzory - mnie to jednak nie odpowiada. Nie wszystko co modne, musi się podobać;)
No i kolejnym moim zakupem będzie szalik z motywem kwiatowym - jak wiadomo - tego lata jest szał na kwiaty. Marzę o takiej maxi dress w kwiaty na lato :)
Pozdrawiam:)

2 komentarze: